Start-up został stworzony przez Waltera Yoona niecałe 7 lat temu i dzisiaj przeżywa swój największy rozkwit. Dyrektor generalny gra na rynku ostro i zapowiada, że do 2025 roku przejmie całą swoją konkurencję.
Start-up już teraz prowadzi ożywione rozmowy z konkurencją i liczy, że zwiększy swój udział w rynku przed pierwszą ofertą publiczną, datowaną na początek 2025 roku. – „Szczegóły nie zostały ujawnione”. nie zostało jeszcze zrealizowane, ale obecnie rozważamy około trzech do pięciu celów do przejęcia. – powiedział Walter Yoon dyrektor generalny Gbike.
Agresywna gra Gbike
Koreański start-up prężnie się rozwija i niedawną serię C zamknął z wartością 9,1 miliona dolarów. Zwiększyło to jego łączną kwotę do 21 milionów dolarów od momentu jego powstania. Firma chwali się również swoją rentownością. Dyrektor generalny zwraca uwagę na to, że start-up odnotował EBITDA w wysokości 40 mln dolarów, osiągając 13,7 mln dolarów przychodu w 2022 roku.
– Poprawiliśmy rentowność dzięki głębokiej integracji pionowej od logistyki i operacji po produkcję. W oparciu o te w pełni zintegrowane możliwości określiliśmy naszą wizję wprowadzenia innowacji w ekosystemie mikromobilności poprzez infrastrukturę wymiany baterii. Ta wizja spodobała się inwestorom. – zaznacza Yoon.
Start-up stawia na innowacje
Firma stawia w ramach swoich działań na liczne współprace. W poprzednim miesiącu nawiązała ona porozumienie m.in. z firmą Zenthrophy, koreańskim operatorem wymiany akumulatorów. W ramach niej start-up wybudował pierwszą w Korei Południowej stację wymiany akumulatorów. Dyrektor generalny potwierdza, że do 2030 roku chce otworzyć takich stacji aż 4 tys. na terenie całego kraju.
Start-up na tle konkurencji wyróżnia się również możliwością budowania pojazdów takich jak hulajnogi czy rowery elektryczne. Firma aktualnie dysponuje flotą aż 35 000 rowerów i 100 000 hulajnóg elektrycznych, z których korzystają na co dzień obywatele Korei. Dodatkowo stawiają oni również na innowacyjne rozwiązania. Firma w swoim asortymencie ma również specjalne baterie, którą można wykorzystać m.in. do elektrycznych wózków inwalidzkich i e-skuterów.
Gbike rozszerza się także na rynki zagraniczne. Firma swoje usługi oferuje również w Tajlandii, a także w Memphis i Los Angeles w USA.