Nasila się zjawisko pożyczania pieniędzy w celu pokrycia bieżących wydatków. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy, co czwarta osoba w Polsce zaciągnęła kredyt lub pożyczkę na opłacenie najpotrzebniejszych rachunków. Co więcej, 34% respondentów przyznaje, że w ciągu ostatniego roku nie opłaciło przynajmniej jednego rachunku na czas, a 40% z tej grupy wskazuje brak środków finansowych jako główną przyczynę.
Zmieniają się także społeczne normy dotyczące płatności. 32% badanych przyznaje, że często opóźnia płatności, a 31% uważa, że większość firm nie podejmuje działań wobec konsumentów, którzy spóźniają się z płaceniem rachunków. W kontekście tego trendu, prezes Intrum w Polsce, Krzysztof Krauze, zauważa, że opóźnianie płatności, które kiedyś było uznawane za nieakceptowalne, teraz jest coraz częściej tolerowane.
Jednakże, konsumenci stają się coraz bardziej świadomi praktyk firm, które pod pretekstem inflacji podwyższają ceny, nie obniżając ich nawet wtedy, gdy koszty prowadzenia biznesu maleją. 67% respondentów twierdzi, że przestaliby wydawać pieniądze w firmach stosujących takie praktyki, nazywane “greedflacją”.
Pod względem rozwiązań, blisko połowa konsumentów w Polsce (48%) preferuje zakupy w firmach oferujących elastyczne warunki płatności, szczególnie w grupie wiekowej 18-21 lat, gdzie odsetek ten wzrasta do 60%. 73% badanych uważa, że w czasach spowolnienia gospodarczego, firmy powinny oferować konsumentom elastyczne metody płatności jako część swojej odpowiedzialności społecznej.
W obliczu tych zmian, konsumenci wydają się adaptować do nowej rzeczywistości finansowej, jednocześnie wskazując na potrzebę większej uczciwości i elastyczności ze strony przedsiębiorstw.