Schemat jest dość podobny: na nasze numery telefonów dzwonią osoby, które, zamiast próbować coś sprzedać, próbują przekonać nas, że mogą pomóc w uzyskaniu dotacji na zakup pomp ciepła. W obliczu trzech różnych programów dotacyjnych do zakupów pomp ciepła w tym roku, konsumenci mogą być zdezorientowani i niepewni, który rodzaj dotacji jest dla nich odpowiedni. Oszuści wykorzystują tę sytuację, aby pozyskać cenne dane osobowe.
Co jest szczególnie niepokojące, to fakt, że po drugiej stronie słuchawki nie siedzi żywa osoba, lecz automat, który próbuje naśladować reakcje pracownika call center[1]. Jest to nie tylko uciążliwe, ale także niebezpieczne, jak świadczą negatywne opinie o Fundacji Zielona Przyszłość na Google.
Klienci opisują, że próbowano ich przekonać do udzielenia swoich danych, a nawet zgłaszali próby wyłudzenia informacji potrzebnych do zaciągnięcia kredytu. To dowodzi, że niechciane telefony mogą skrywać drugie dno, gdzie celem jest pozyskanie danych osobowych.
UOKiK[2] (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) już wcześniej ukarał firmę telemarketingową Asmanta Call Center za wykonywanie połączeń telefonicznych do osób bez ich zgody na kontakt. Kara wyniosła 1,5 mln zł, a także nałożono kary na konkretne osoby zarządzające spółką. Prezeska zarządu Fundacji Zielona Przyszłość, Yuliia Shport, jest również obecna w zarządzie Asmanta Call Center.
Warto być czujnym wobec takich telefonów i nie udzielać informacji osobowych bez dokładnej weryfikacji źródła informacji. Oszustwa związane z dotacjami na pompę ciepła stają się coraz bardziej rozpowszechnione, dlatego też zachowajmy ostrożność i chrońmy swoje dane osobowe.