Komisja Europejska opublikowała we wtorek wytyczne dotyczące zakazanych praktyk w zakresie sztucznej inteligencji, wynikających z unijnej ustawy o AI. Nowe regulacje, mające na celu ochronę praw obywateli, obejmują m.in. zakaz systemów punktowania społecznego, biometrii oraz technologii manipulujących ludzkim zachowaniem.
Unijne podejście do regulacji AI
Unijny akt w sprawie sztucznej inteligencji, który wszedł w życie w sierpniu 2024 r., stanowi pierwszy na świecie kompleksowy dokument regulujący AI. Podział technologii na cztery kategorie ryzyka – od minimalnego do nieakceptowalnego – określa, które rozwiązania mogą być stosowane, a które zostaną zakazane. Wdrożenie przepisów ma potrwać do 2026 r.
We wtorek KE opublikowała listę zakazanych praktyk, koncentrując się na technologiach naruszających prawa obywateli UE. Wśród nich znalazły się systemy manipulujące ludzkim zachowaniem, wykorzystujące słabości użytkowników oraz punktowanie społeczne.
Co trafiło na listę zakazanych technologii?
Na tzw. „czarnej liście” znalazło się osiem grup technologii, które Komisja Europejska uznała za niezgodne z unijnymi wartościami:
- Systemy manipulujące ludzkim zachowaniem, skłaniające użytkowników do określonych działań, np. zakupów online.
- Technologie wykorzystujące słabości użytkowników, takie jak wiek, sytuacja ekonomiczna czy niepełnosprawność. Jako przykład podano interaktywne zabawki mogące skłaniać dzieci do ryzykownych zachowań.
- Systemy scoringu społecznego, oceniające obywateli na podstawie ich zachowań lub cech niezależnych od nich, np. rasy czy pochodzenia.
- AI służąca do profilowania obywateli w celu przewidywania ich skłonności przestępczych.
- Tworzenie baz danych do rozpoznawania twarzy poprzez pobieranie wizerunków z internetu czy miejskiego monitoringu.
- Monitorowanie emocji w miejscach pracy i edukacji, np. analizowanie zachowań pracowników pod kątem gotowości do strajku.
- Zdalna identyfikacja biometryczna w czasie rzeczywistym, stosowana przez służby do śledzenia obywateli w przestrzeni publicznej (z pewnymi wyjątkami dla walki z przestępczością).
- Biometryczne systemy AI wykorzystujące dane wrażliwe, takie jak płeć, orientacja seksualna czy religia.
Implementacja i kolejne kroki
Choć opublikowane wytyczne nie są prawnie wiążące, mają pomóc państwom członkowskim w skutecznym wdrażaniu przepisów. Kraje UE mają czas do 2 sierpnia 2025 r. na wyznaczenie organów monitorujących przestrzeganie nowych regulacji oraz ustalenie zasad sankcji za ich naruszenie. Część państw już podjęła pierwsze kroki w tym zakresie.
Latem 2025 r. ma także wystartować unijna platforma informacyjna, która będzie dostarczać przedsiębiorstwom i instytucjom szczegółowe informacje o nowych regulacjach oraz umożliwiać składanie zapytań dotyczących przepisów.
AI pod nadzorem
Unijne regulacje wprowadzają jedne z najsurowszych na świecie zasad dotyczących sztucznej inteligencji, koncentrując się na ochronie praw obywateli oraz zapobieganiu nadużyciom. Nowe wytyczne to kolejny krok w stronę transparentnego i etycznego wykorzystywania AI w Europie.
Obecnie w technologiach chodzi przede wszystkim o pieniądze, czyjś zarobek. Powinno się najpierw zlikwidować pieniądz i wtedy okazałoby się, co tak naprawdę jest słuszne i potrzebne. AI w medycynie, sądownictwie, administracji ma sens tylko wtedy, gdy odbiorca usług sam sobie może świadczyć usługi dzięki AI. Jeżeli zadaniem medyka będzie przede wszystkim poleganie na AI, to medycy mogą w ogóle nie istnieć. Wystarczą przyspieszone kursy dla amatorów chcących działać samodzielnie we własnej sprawie oraz znachorzy i inni uzdrowiciele. Chyba nadchodzi ten wiek, kiedy medycyna nie będzie już ludziom potrzebna. Oby!