Text (dawniej LiveChat Software) kontynuuje działania mające na celu jednoczesny wzrost średniego przychodu na użytkownika (ARPU[1]) oraz liczby klientów, szczególnie produktu LiveChat. Firma liczy, że pozytywna dynamika pozyskiwania nowych użytkowników pojawi się od jesieni.
Droba zaznaczył, że firma wciąż notuje wyższy wskaźnik odpływu klientów (churn) ze względu na sytuację makroekonomiczną i jej wpływ na małe i średnie przedsiębiorstwa (MSP), zwłaszcza w USA. Dodatkowym czynnikiem jest optymalizacja cenników oraz sposób, w jaki klienci wykorzystują produkty. Pomimo tego, Text odnotował znaczny wzrost ARPU do ponad 170 USD dla produktu LiveChat.
– Chcemy być w pełni zadowoleni z jednoczesnego wzrostu ARPU i liczby klientów, i pracujemy nad powrotem do wzrostów liczby klientów – komentuje IR manager spółki, Marcin Droba.
W ramach tych działań, kluczowym elementem jest ogłoszona mapa produktowa do końca września, która koncentruje się na automatyzacji i lepszej integracji produktów. Text wprowadza nowe mechanizmy do intensywniejszego używania produktów przez klientów i zamyka niewspierane plany. Firma planuje również nowe kanały pozyskiwania klientów, takie jak integracja z Shopify.
Jednym z nowych produktów jest OpenWidget, który ma już ponad 1 tys. użytkowników. Droba podkreślił, że jest to darmowe narzędzie, które szybko zdobywa nowych użytkowników i zaczyna konwersje na LiveChat.
Text zarabia również na AI w ramach pakietu funkcjonalności wprowadzonych na początku poprzedniego miesiąca. Kolejnym produktem jest “API as a service” – platforma deweloperska, która jest sprzedawana jako produkt premium. Firma już osiągnęła szacowaną monetyzację na poziomie 50 tys. USD w pierwszym kwartale dla API as a service.
Droba wyraził optymizm co do przyszłych wyników firmy, podkreślając, że trudno sobie wyobrazić, aby Text nie poprawił swoich miesięcznych powtarzalnych przychodów (MRR) w kolejnym kwartale.
Text, będący jednym z największych na świecie dostawców oprogramowania typu “live chat[2] dla biznesu”, zadebiutował na warszawskiej giełdzie w 2014 roku.