Fałszywe inwestycje, szczególnie te związane z kryptowalutami i rynkiem Forex, stały się powszechną metodą wyłudzania środków finansowych od Polaków – wynika z najnowszego raportu Zespołu Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego (CSIRT KNF). Cyberprzestępcy coraz skuteczniej wykorzystują nieświadomość obywateli, tworząc skomplikowane i wiarygodnie wyglądające schematy oszustw.
Schematy działania oszustów
Jak wskazuje raport, cyberprzestępcy działają według powtarzalnego scenariusza. Wykorzystują fałszywe serwisy internetowe, aplikacje mobilne, a także media społecznościowe, by zwabić swoje ofiary. Często stosują reklamy, które obiecują bardzo wysokie zyski bez ryzyka straty. Wizerunki znanych osób, takich jak politycy, sportowcy czy gwiazdy mediów, są regularnie wykorzystywane, aby zdobyć zaufanie potencjalnych inwestorów.
Najczęściej wykorzystywanymi narzędziami do promowania fałszywych inwestycji są platformy takie jak Google Ads, aplikacje mobilne oraz media społecznościowe. Raport wskazuje również na rosnącą popularność narzędzia Traffis, służącego do tworzenia fałszywych stron i aplikacji reklamujących oszukańcze inwestycje. Dzięki zaawansowanym technikom marketingowym, oszuści potrafią precyzyjnie targetować swoje ofiary, docierając do osób najbardziej podatnych na tego typu manipulacje.
Zorganizowane grupy i rekrutacja
Oszustwa inwestycyjne to nie tylko działalność jednostek. Raport opisuje również zorganizowane grupy przestępcze, które rekrutują nowych członków do prowadzenia nielegalnych działań. Często obiecują one kandydatom wysokie zarobki, atrakcyjne bonusy oraz możliwość rozwoju kariery. Oferty pracy publikowane są na popularnych platformach, takich jak Telegram, a praca ma być wykonywana w miastach na Ukrainie, takich jak Kijów, Lwów czy Odessa.
Skala problemu
Zgodnie z danymi przedstawionymi w raporcie, liczba oszustw inwestycyjnych w Polsce znacząco wzrosła w ostatnich latach. Miesięcznie CSIRT KNF zgłasza do blokady około 1500 fałszywych reklam inwestycyjnych. Zespół ostrzega, że cyberprzestępcy doskonale wiedzą, jak skutecznie targetować swoje reklamy, co dodatkowo utrudnia walkę z tym procederem.
Jednak mimo licznych zgłoszeń dotyczących reklam podejrzewanych o promowanie oszustw, reakcja platform społecznościowych, takich jak Meta (właściciel Facebooka i Instagrama), pozostawia wiele do życzenia. Użytkownicy wielokrotnie zgłaszali takie reklamy jako oszustwa, ale w odpowiedzi otrzymywali informacje, że reklamy te „nie noszą znamion oszustwa” i są zgodne z regulaminem. To pokazuje, że walka z cyberprzestępczością w internecie wymaga nie tylko działań regulatorów, ale również większej odpowiedzialności platform, które umożliwiają dystrybucję tego rodzaju treści.
Jak się chronić?
Aby uchronić się przed fałszywymi inwestycjami, eksperci zalecają zachowanie szczególnej ostrożności. Ważne jest, aby zawsze dokładnie sprawdzać autentyczność ofert inwestycyjnych, unikać reklam obiecujących szybkie zyski bez ryzyka oraz nie podawać swoich danych osobowych na podejrzanych stronach. Warto także konsultować swoje decyzje z profesjonalistami i unikać podejmowania działań pod wpływem impulsu czy emocji wywołanych przez reklamę.
Cyberprzestępcy coraz częściej korzystają z nowoczesnych technologii i narzędzi do manipulowania swoimi ofiarami, co czyni ich działania trudnymi do wykrycia. Warto pamiętać, że nawet profesjonalnie wyglądające strony czy aplikacje mogą być elementem skomplikowanych schematów oszustw. Dlatego tak ważne jest świadome podejście do każdej oferty inwestycyjnej, szczególnie tych, które wydają się zbyt piękne, by były prawdziwe.