Jak AI wspiera e-commerce? Co zdarzy się w ciągu najbliższych lat?

Sztuczna inteligencja w e-handlu wykorzystywana jest już od lat. Teraz ich mariaż wchodzi na wyższy poziom obejmując kolejne obszary. AI w ciągu najbliższych lat będzie bardzo mocno wspierać e-commerce i sprzedaż twierdzi Adam Bortnik z IdoSell.

Choć temat AI podbija ostatnio serca i wyobraźnię ludzi na całym świecie, w e-commerce jest wykorzystywana już od dłuższego czasu. Z narzędzi, które opierają się o inteligentne algorytmy, korzysta wielu sprzedawców. Czasami nawet nie do końca zdając sobie z tego sprawę. Wraz z rozwojem nowych technologii, e-sklepy zyskują kolejne możliwości wykorzystania AI. Specjaliści z kolei twierdzą, że w ciągu najbliższych lat sztuczna inteligencja zdominuje kolejne duże obszary handlu internetowego.

– Dostrzegam ich bardzo wiele. Dotykają one przede wszystkim automatyzacji i optymalizacji różnorodnych procesów w tym m.in. działań marketingowych, zarządzania magazynem, czy też obsługi kontaktu z klientami. Wszystko będzie zależne od potrzeb sprzedawców i oczekiwanych efektów w relacji do nakładów – mówi Tomasz Zdziebko, program developer z IdoSell.

Wykorzystanie AI w e-commerce może być dobrym rozwiązaniem na czas kryzysu, bo pomaga optymalizować koszty. Jednak „zatrudnienie” sztucznej inteligencji wymaga znacznych nakładów i czasochłonnego budowania kompetencji.

E-commerce i AI będą szły jednym torem

Eksperci przewidują, że w ciągu najbliższych lat zastosowanie AI w e-handlu będzie coraz powszechniejsze. Szczególnie w tych obszarach, które mają ułatwiać dotarcie do klienta i optymalizację procesów marketingowych i biznesowych.

AI jest nam potrzebne do tego, żebyśmy byli w stanie pewne rzeczy przewidzieć, nawet jeśli pozornie mamy niewiele danych. Rozpoznawanie potrzeb kupującego i sprawienie, żeby otrzymał to, czego potrzebuje, nawet jeśli nie potrafi tego precyzyjnie wyrazić, jest priorytetem w dzisiejszych czasach – podkreśla Adam Bortnik, product manager w IdoSell.

Według ekspertów sztuczna inteligencja będzie przydatna sprzedawcom w takich obszarach e-commerce jak gospodarka magazynowa, analiza i przewidywanie działań konkurencji czy też dynamiczna optymalizacja cen w różnych kanałach marketingowych. AI w ciągu kolejnych lat może także badać skłonność intencji zakupowej klienta i personalizować jego ścieżkę wizyty w sklepie. AI może też dostosować interfejs sklepu do indywidualnych preferencji poszczególnych klientów – tak, żeby był on mniej lub bardziej profesjonalny i skomplikowany. To zależy od tego, czy zidentyfikuje, że ma do czynienia z „początkującym” konsumentem, czy też z osobą bardziej doświadczoną. Ciekawym zastosowaniem AI jest obszar predykcji ruchu, a co za tym idzie generowanego obciążenia. Dzięki temu serwery mogą się automatycznie skalować, dynamicznie dostosowując moc do przewidywanego natężenia ruchu, wynikającego nie tylko z działań sklepu, ale również otoczenia konkurencyjnego.

– Szczególnie interesującym przykładem zastosowania AI jest optymalizacja cen towarów. Inteligentne algorytmy mogą dynamicznie dostosowywać ceny poszczególnych towarów do indywidualnych klientów, sezonów sprzedażowych, stanów magazynowych sprzedawcy, prognoz sprzedaży, czy też cen i dostępności produktów u konkurencji – mówi Tomasz Zdziebko.

Szerokie wykorzystanie w e-commerce mają „inteligentne” chatboty. Mogą one odpowiadać np. za automatyzację komunikacji z klientem. Wsparciem dla sklepów internetowych są też moduły logistyczne, które zoptymalizują ułożenie towarów, wyznaczanie tras w magazynie, tak, żeby proces kompletacji przebiegał jak najbardziej efektywnie. Algorytmy predykcyjne mogą także pokazywać klientom informację o tym, kiedy mogą spodziewać się przesyłki, nim jeszcze dokonają zamówienia.

Uczenie maszynowe znajdzie zastosowanie w wielu obszarach e-commerce, w szczególności tych w których można wykorzystać mechanizmy predykcji i optymalizacji do usprawnienia procesów oraz maksymalizacji efektywności działań marketingowych – wyjaśnia Tomasz Zdziebko.

Eksperci mają wątpliwości co do korzystania przez e-sklepy z chatu GPT[1] m.in. do tworzenia opisów, czy teści pod SEO.

Opisy towarów są narzędziem walki konkurencyjnej, która bierze się z różnicowania ich pod kątem ogrania mechanizmów wyszukiwarek. Wykorzystywanie rozwiązań AI przeniesie tę walkę na inny poziom. Efekt jednak może być bardzo niepewny – stwierdza Adam Bortnik.

AI od dekady

Inteligentne algorytmy w e-commerce to nie nowość. Dostawcy usług wykorzystują je w swoich funkcjonalnościach od wielu lat.

Od dekady stosujemy algorytmy rekomendacji i machine learning. Wykorzystujemy je w produkcie IdoSell RS do rekomendacji towarów. To rozwiązanie opiera się o algorytmy, które analizują zachowania klientów. Szukają one kupujących o podobnych zachowaniach, żeby rekomendować im potencjalnie interesujące ich towary – wyjaśnia Tomasz Zdziebko.

Kolejny produkt w portfolio, który czerpie z AI to Reklamy Google od IdoSell. Platforma oferuje go już od ponad pięciu lat.

Wykorzystujemy uczenie maszynowe do predykcji tego, jak potencjalne towary będą performowały w reklamach. Na bazie informacji zebranych w sklepie m.in. na temat zachowań klientów względem towarów, staramy się przewidywać efektywność dla nowo wprowadzanych do oferty towarów – tłumaczy Adam Bortnik.

Machine learning wykorzystywany jest do predykcji współczynnika konwersji. W luźnym tłumaczeniu – algorytmy sprawdzają po ilu kliknięciach w reklamy Google Ads, można się spodziewać konwersji i jaka może być jej wartość. Dzięki temu sposób prowadzenia reklamy poszczególnych towarów może być dostosowany do ich przewidywanej efektywności, optymalizując koszty marketingowe.

Słownik
1. GPT. (inaczej Generative Pretrained Transformer) rodzaj modelu językowego opracowanego przez OpenAI. Model GPT jest oparty na architekturze Transformer, która…
Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Artykuły na pokrewne tematy
Czytaj więcej

Jeśli myślisz o ekspansji międzynarodowej – teraz jest dobry moment

Polskie firmy – wg. danych Banku Gospodarstwa Krajowego – co roku inwestują 3,5 mld euro. Ale tylko 6 procent inwestycji finansowanych jest z lokalnych źródeł pozyskanych w kraju inwestycji. Działający przy Banku Gospodarstwa Krajowego Fundusz Ekspansji Zagranicznej (FEZ) ma wspomóc polskie podmioty w biznesie poza granicami kraju.