Losowanie i handel numerami zdaniem sądu dozwolony

I znowu okazało się, że niby mamy RODO, ale kompletnie nieprzydatne. Oto zapadł wyrok sądowy, w którym stwierdzono, że numery telefonów nie muszą być danymi osobowymi. Można więc swobodnie nimi handlować i wykorzystywać do dowolnych celów.

Gdy kilka lat temu wprowadzano do systemu prawnego RODO, chciano uchronić klientów przed nachalnymi telefonami i spamem sms-owym. W praktyce jednak okazało się, że nowe przepisy nie ukróciły telemarketingu, bo RODO co do zasady nie miało regulować tych kwestii – konsument musiał najpierw wyrazić zgodę na marketing telefoniczny.

Jednak sądy administracyjne uznały, że same numery telefonów – to nie dane osobowe (a przynajmniej nie muszą nimi być). A to oznacza, że bazy, które zawierają wyłącznie same numery telefonów, można swobodnie sprzedawać, kupować i przetwarzać na dowolne potrzeby.

Zdaniem UODO numer telefonu stanowi dane osobowe. Jak wyjaśniał swego czasu Rzecznik Prasowy Urzędu, Adam Sanocki, skoro numer telefonu wykorzystywany jest zasadniczo przez jedną osobę, co oznacza, że istnieje możliwość skonkretyzowania odbiorcy. Już w 2007 roku Grupa Robocza Art. 29 stwierdziła, że niekompletne dane, nawet bez jakiejkolwiek wzmianki o nazwisku lub innym bezpośrednim elemencie identyfikującym, można uznać za dane osobowe. „Można przypuszczać, że administratorzy lub inne zainteresowane osoby dysponują sposobami, jakimi można się posłużyć w celu zidentyfikowania osoby, której dane dotyczą” – czytamy w raporcie podsumowującym pracę Grupy Roboczej.

Prawnicy wydają się być sceptyczni do interpretacji UODO. Ale zarówno europejskie organy ochrony danych, jak i inne sądy w UE uznały, że numer IP jest daną osobową, więc prawdopodobnym jest uznanie, że numer telefoniczny będzie także traktowany jako dane osobowe (a może nawet w jeszcze większym stopniu niż adres IP komputera). Zdaniem prawników dopiero kontakt i pozyskanie reszty danych oraz zgody na działalność marketingową, może być traktowane jako zebranie danych osobowych. I takiego zdania jest także Sąd Administracyjny w Warszawie, który wydał 25 listopada ub. roku wyrok w sprawie II SA/Wa 710/22 uniewinniając firmę oferującą kursy językowe dla przypadkowych osób, z którymi oskarżona spółka kontaktowała się telefonicznie.

1 comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *