Tymczasem Media System nie tylko nie zwalnia tempa, ale podejmuje się nowych wyzwań. Jaki jest ich pomysł na przełamanie wszechobecnej stagnacji i dalszy rozwój?
Firma, mimo trudnego okresu, nie tylko zdołała utrzymać dotychczasowe projekty, ale zdecydowała się na pozyskanie nowych partnerów.
– Dekada na rynku to czas, w którym można zdobyć wiele różnych doświadczeń. Pamiętamy, jakie wyzwania mieliśmy na początku naszej drogi widzimy, jak one ewoluują, dlatego staramy się szukać cały czas nowych rozwiązań, aby ani[2] na chwilę nie dać się im wyprzedzić. Dla małej firmy, stawiającej pierwsze kroki w branży, najważniejszym celem powinno być zdobycie zaufania partnerów, poprzez dobrą obsługę powierzonych im projektów. Z czasem przedsiębiorstwa, które podołają zadaniu, otrzymują coraz większą liczbę zleceń, a wyzwaniem staje się nie pozyskanie partnera, a ciągłe wyprzedzanie jego oczekiwań. – mówi Rafał Rasmus, Prezes Media System.
Diagnoza Rafała Rasmusa zdaje się być słuszna w kontekście wyzwań, przed którymi stoi branża. Mniejsze firmy mają problem z pozyskaniem partnerów, a niepodważalnym jest, że doświadczenie można zdobywać tylko poprzez obsługę różnorodnych projektów i podejmowanie się coraz to nowszych wyzwań. Z kolei sytuacja na rynku pracy – a w zasadzie „rynku pracownika” – stanowi zagrożenie dla większych firm, których problemem nie jest zdobywanie nowych zleceń, a zapewnienie im właściwej obsługi. Nie jest żadną tajemnicą, że rąk do pracy w Polsce po prostu brakuje – i to nie tylko w branży Contact Center[1].
Media System wychodzi z bardzo ciekawym rozwiązaniem tego problemu. Jak mówi Rafał Rasmus – Długo zastanawialiśmy się jak połączyć nasze wartości – czyli poczucie wspólnoty i dążenie do celu „Razem” – z przyjętą przez nas filozofią biznesu – ciągłym rozwojem technologicznym, wyprzedzaniem oczekiwań klientów. Wreszcie wpadliśmy na rozwiązanie.
Media System zdecydowało się zaprosić do współpracy mniejsze contact center, które będą im pomagać w obsłudze projektów. Rozwiązanie to było wykorzystywane w przeszłości przez inne firmy, ale – jak twierdzi Rafał Rasmus – oferta Media System różni się w istotnych detalach.
– Zależy nam na tym, aby korzyści z tego rozwiązania były obopólne. Chcemy utrzymać obecne tempo rozwoju naszej organizacji. Naszemu partnerowi proponujemy wsparcie we wdrażaniu przetestowanych rozwiązań i dzielenie się zdobytą wiedzą – mówi Prezes Media System.
Pomysł Media System nie jest nowy dla branży Contact Center, natomiast ciekawość budzi sposób jego wdrażania. Dla mniejszej firmy jest to szansa na zdobycie nowych doświadczeń, przetestowanie pracowników na nowych projektach oraz pozyskanie godnego zaufania partnera z branży. Większa firma zyskuje wyszkolonych i gotowych do obsługi projektów pracowników – a co za tym idzie, możliwość oferowania swoim klientom nowych rozwiązań i dalszy rozwój.
Czy rozwiązanie nie jest zbyt odważne jak na dzisiejsze trudne czasy?
– Słyszałem to pytanie już wiele razy. Gdy wprowadzaliśmy Media Portal (wewnętrzny system stworzony przez Media System do zarządzania życiem firmy – przyp. red.) też słyszałem, że wszyscy bez tego świetnie funkcjonują. Gdy wprowadzaliśmy w firmie kody QR, aby każdy pracownik mógł dowiedzieć się czegoś sam, od razu, przy użyciu smartfona – prawie nikt nie dowierzał, że to wypali. Dziś każda duża firma ma swój program lojalnościowy, korzysta z kodów QR. Słowa konstruktywnej krytyki zawsze uważam za cenne, dlatego wsłuchuję się w opinie i biorę je pod uwagę przy wdrażaniu nowych pomysłów. Natomiast nie uważam, żeby kierowanie się w życiu, strachem i zadowoleniem z miejsca, w którym się jest, było dobrym rozwiązaniem. Skupiam się na tym, aby stwarzać warunki do rozwoju, tworzyć możliwości. To jest mój cel i cel Media System. Wierzę, że pomysł się przyjmie i że skorzystamy na nim nie tylko my, ale cała branża. Mniejsze firmy, większe firmy – wszyscy. Razem na szczyt. – podsumowuje Rafał Rasmus.