54 proc. telemarketerów chce zdalnie

Praca zdalna, na którą Polacy musieli masowo przechodzić w czasie pandemii, może z nami zostać na dłużej. I to nie z powodu zagrożenia koronawirusem, ale dlatego, że po prostu polubiliśmy tę formę zatrudnienia. Potwierdzają to wyniki najnowszych badań firmy Armatis.
Ten materiał powstał dzięki Waszemu wsparciu. Postaw mi kawę na buycoffee.to

Spółka zatrudnia w Polsce ok. 1400 agentów call i contact center[1]. To w tej grupie respondentów przeprowadziła w połowie maja br. badanie, które miało pomóc w określeniu terminów powrotu pracowników do biur. Okazało się, że aż 54 proc. z nich wolałoby nadal pracować zdalnie, a 31 proc. preferowałaby hybrydową formę zatrudnienia. Zaledwie 15 proc. pracowników Armatis chciałoby pracować wyłącznie z biura.

– Co ciekawe, zaobserwowaliśmy sporą rozbieżność w tych wynikach z zależności od miejsca zatrudnienia. W biurze w Krakowie wyłącznie zdalnie chciałoby pracować aż 61 proc. naszych pracowników. Na kolejnych miejscach znalazły się Warszawa (56 proc.), Bielsko Biała (48 proc.) oraz Katowice (46 proc.). Z kolei w naszym oddziale w Stalowej Woli pracą zdalną jest zainteresowanych 19 proc. pracowników – komentuje Krzysztof Lewiński, Dyrektor Krajowy Armatis Polska. 

Badania Armatis pokazały także, że większości pracowników powrót do pracy w biurze zająłby 1-3 dni. Jednak są także osoby, które potrzebowałyby na to ponad miesiąc, bo korzystając z możliwości pracy zdalnej, przeprowadziły się poza miasta, gdzie mieszczą się oddziały firmy.

Plusy i minusy pracy zdalnej z punktu widzenia pracowników

Pracownicy spółki do największych korzyści związanych ze zdalną pracy zaliczyli m.in. oszczędność czasu i pieniędzy na dojazdy do biura, mniejszy stres, a także większy komfort pracy wynikający z ciszy i domowego otoczenia. Wiele osób wręcz wskazało, że jeśli praca zdalna przestałaby być dostępna, to zrezygnowaliby z pracy.

Z kolei za największe minusy pracy zdalnej zostały uznane okazjonalne problemy techniczne wynikające z nadmiernego obciążenia domowego łącza internetowego, wyższe rachunki za prąd oraz brak bezpośrednich kontaktów z koleżankami i kolegami z biura. Część osób wskazywała także, że pracując wyłącznie zdalnie było im trudno utrzymać odpowiedni balans między pracą a życiem prywatnym.

Korzyści również dla pracodawców

Generalnie doświadczenie z pracy zdalnej naszych pracowników było bardzo pozytywne, bo ocenili je na 4,55 w skali 1-5. Również z punktu widzenia pracodawcy praca zdalna okazała się pozytywnym doświadczeniem – mówi Krzysztof Lewiński.

Jak podkreśla Lewiński olbrzymim wyzwaniem dla firmy było szybkie przejście na pracę zdalną, ale udało się tego dokonać i to w ciągu zaledwie półtora miesiąca, wykorzystując posiadaną technologię i najlepsze praktyki z dotychczasowych doświadczeń. Wszystko odbyło się w sposób niezauważalny dla klientów, z zachowaniem jakości świadczonych usług i pełnego bezpieczeństwa.

– Największą korzyścią dla nas z pracy zdalnej jest to, że mamy możliwość rekrutacji pracowników z potrzebnymi kompetencjami z całej Polski, a nie tylko z miast, gdzie są nasze biura. Dzięki temu w pandemii nasze zatrudnienia wzrosło o ponad 20 proc.. Dodatkowo praca zdalna pozytywnie wpłynęła na ograniczenie absencji – podkreśla Lewiński.

W okresie lockdownów w trybie zdalnym pracowało około 70 proc. pracowników Armatis. Aktualnie w tym trybie nadal pracuje ponad 40 proc. agentów, którzy preferują tę formę zatrudnienia. 

Słownik
1. contact center. wydzielona z organizacji jednostka zajmująca się ogółem kontaktów z klientami przedsiębiorcy poprzez nieograniczoną ilość dostępnych kanałów kontaktu. Do…


Ten materiał powstał dzięki Waszemu wsparciu. Postaw mi kawę na buycoffee.to

Add a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *