Koniec ze sprzedażą energii poza lokalem

Wkrótce w życie wejdzie nowelizacja ustawy prawo energetyczne. To dla branży sprzedaży bezpośredniej i contact center może być koniec ze sprzedażą poza lokalem przedsiębiorcy. Bo od chwili wejścia nowych przepisów zarówno handlowcy jak i telemarketerzy nie będą mogli sprzedawać energii i gazu poza lokalem przedsiębiorcy. Taka sprzedaż będzie zakazana, a umowy zawarte w ten sposób – z mocy prawa nieważne.
Ten materiał powstał dzięki Waszemu wsparciu. Postaw mi kawę na buycoffee.to

20 maja 2021 r. Sejm przyjął nowelizację ustawy prawo energetyczne, w której wprowadzono zakaz zawierania umów dotyczących energii, gazu i ciepła poza lokalem przedsiębiorstwa, czyli np. w domach konsumentów. 1 czerwca Prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowe przepisy. Zakaz zawierania umów dotyczących sprzedaży prądu i gazu poza lokalem przedsiębiorstwa wejdzie w życie 14 dni po opublikowaniu nowelizacji w Dzienniku Ustaw. Ustawa nie została jeszcze jednak opublikowana. Wszelkie umowy na prąd i gaz podpisane po 14 dniowym vacatio legis w domach konsumentów będą z mocy prawa nieważne.

4c. Umowa sprzedaży paliw gazowych lub energii elektrycznej lub umowa kompleksowa dotycząca dostarczania tych paliw lub energii nie może być zawarta z odbiorcą paliw gazowych lub energii elektrycznej w gospodarstwie domowym poza lokalem przedsiębiorstwa w rozumieniu ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz. U. z 2020 r. poz. 287). Umowa ta zawarta poza lokalem przedsiębiorstwa jest nieważna.

Sprzedaż d2d szczególnie w dobie Covid-19, jak i znacznemu upowszechnieniu się e-commerce i self-care nie zyskuje na popularności. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że kończą się lata świetności tej formy sprzedaży. Ale nie możemy zapomnieć, że dla wielu konsumentów to wciąż jedyna forma dotarcia do konkurencyjnych ofert. Co więcej – konsumenci, którzy będą od teraz musieli pokonywać nawet spore odległości do lokalu sprzedawcy, pozbawieni zostaną prawa do odstąpienia od umowy z 14 dniowym okresem wypowiedzenia stosowanym przy sprzedaży zdalnej.

Rzadko się też zdarza, aby podpisujący umowę klient, czytał całą treść przy biurku sprzedawcy w salonie. Szczególnie, że najczęściej to nawet kilkanaście (a nawet kilkadziesiąt) stron wydruku.

Szacuje się, że tylko 30% umów zawieranych poza lokalem sprzedawcy jest rozwiązywanych z wykorzystaniem prawa do odstąpienia w ciągu 14 dni. Rzeczywiście zdarzały się incydenty z nieuczciwymi sprzedawcami, którzy oferowali zmianę dostawcy poprzez użycie różnego rodzaju forteli i kłamstw (lub zatajenia prawdy). Nie można jednak nie zauważyć, że na zmianach w przepisach skorzystają nie konsumenci, a duzi sprzedawcy energii. Mniejsze firmy, które nie posiadają rozległej sieci swoich placówek – będą zmuszone ograniczyć swoje działanie, a to może – zdaniem ekspertów rynkowych – wpłynąć na konkurencyjność rynku. UOKiK[1] – jak wynika z dotychczasowych opinii i komentarzy – jest za wprowadzeniem zmian ograniczających konsumentom dostęp do konkurencyjnego rynku.

Nowe przepisy – jak twierdzą eksperci – uderzyć może w dostawców paneli fotowoltaicznych, którzy bardzo często – poza ich dostawą, oferują kompleksowe podejście, które nie tylko umożliwia korzystanie z instalacji, ale także znacznie efektywniejsze i tańsze wykorzystanie energii dostarczanej prosumentom, gdy ich zapotrzebowanie na energię przewyższa wydajność instalacji.

Liberalizacja rynku energetycznego z 2007 roku umożliwiła konsumentom zmianę dostawcy energii na dowolnie przez siebie wybranego, to nowe przepisy znacznie mu utrudniają dokonanie takich zmian. Na przykład białostocczanin, aby skorzystać z oferty firmy z Wrocławia – musi do Wrocławia dotrzeć by podpisać umowę na dostawę energii. Taka wycieczka będzie jedyną możliwością zawarcia umowy z dostawcą, chyba, że wrocławska firma nie otworzy swojego biura w stolicy Podlasia. Oczywiście jest to dla Białegostoku możliwy scenariusz, ale dużo mniej prawdopodobne jest otwarcie salonu sprzedaży wrocławskiej firmy w miasteczku, w którym żyje 2000 osób. Oznacza to, że na nowej ustawie nie skorzystają więc seniorzy oraz mieszkańcy mniejszych miejscowości i wsi.

Słownik
1. UOKiK. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest centralnym organem administracji państwowej. Odpowiada bezpośrednio przed Prezesem Rady Ministrów. Powoływany jest…


Ten materiał powstał dzięki Waszemu wsparciu. Postaw mi kawę na buycoffee.to

Add a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *