Od nowego roku zmieniły się przepisy dotyczące zakazu handlu w niedzielę. Zgodnie z nowymi wytycznymi zakupy będzie można robić tylko w jedną niedzielę w miesiącu. Warto przypomnieć, że ustawa o zakazie handlu w niedzielę zaczęła obowiązywać z początkiem marca 2018 roku. Czy jest to wystarczający czas, aby obiektywnie stwierdzić, czy zmieniła nawyki zakupowe Polaków? W jaki sposób zakaz handlu odbił się na sprzedaży w e-commerce, a w szczególności w sektorze e-grocery?
E-commerce na fali
W 2019 roku handel będzie dozwolony tylko w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. W 2020 roku w ciągu całego roku takich niedziel będzie już tylko siedem – dwie niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia, w jedną przed Wielkanocą i dodatkowo w cztery ostatnie niedziele: stycznia, kwietnia, czerwca oraz sierpnia (chyba że w tych dniach wypada święto wolne od pracy, co może zdarzyć się np. w kwietniu w przypadku Wielkanocy). Według statystyk dwa miesiące po zakazie handlu w niedziele o 26 proc. wzrosła sprzedaż w e-commerce, z czego 62 proc. sklepów miało zwiększony ruch na stronie, a 56 proc. odnotowało większą sprzedaż w Internecie. Na podstawie powyższych danych widzimy stały, równy rozwój e-commerce, który powinien spodziewać się jeszcze większych korzyści w 2019 roku. Więcej niedziel niehandlowych, to potencjalna szansa na większe przychody ze sprzedaży online.
Jak zmieniły się nawyki konsumentów?
Zakaz handlu w niedziele zmienia przyzwyczajenia milionów Polaków, którzy szybko adaptują nowinki technologiczne i są otwarci na nowe możliwości. Trudno bowiem oczekiwać diametralnego ograniczenia konsumpcjiw związku z zamknięciem galerii handlowych czy sklepów spożywczych. Już od kilku lat to internet jest miejscem coraz częściej wybieranym przez klientów do robienia zakupów. Ograniczenia handlu w niedziele spowodowały, że ten kanał sprzedaży rozwija się niezwykle dynamicznie. Sklepy oferujące sprzedaż żywności online, czyli tzw. e-grocery odnotowują zwiększoną ilość zamówień w weekendy i dni ustawowo wolne od pracy. Statystycznie branża rośnie o ok. 10 proc. rocznie, a już co siódmy internauta robi regularnie zakupy spożywcze w internecie. Prężnie rozwija się również sektor sprzedaży mrożonych produktów – wg ekspertów IceFood.pl w 2018 roku ich sprzedaż wzrosła o ok. 15 proc. Trend sprzedaży produktów spożywczych przez internet oraz rosnąca popularność mrożonek przyczynia się także do powstawania coraz większej ilości e-sklepów oferujących tego typu produkty. Według danych Nielsen, tylko w ciągu ostatniego roku rynek mrożonek powiększył się o 5,8 proc. pod względem wolumenu oraz o 7,4 proc. wartościowo.
Zakupy na „zapas”
Niektóre sieci handlowe obecne w Polsce wykorzystują zakaz handlu w niedziele do robienia większych zakupów na zapas w inne dni tygodnia. Z obawy przed perspektywą wystąpienia domowych braków w produktach w okresie utrudnionej możliwości ich szybkiego dokupienia konsumenci zaopatrują się w większą ilość produktów, co może skutkować późniejszym ich marnotrawieniem. Sprzyjać może temu poczucie, że niedziela jako dzień wolny jest dniem większej konsumpcji domowych produktów, by w praktyce doprowadzić do zjawiska złego wykorzystania zasobów pieniężnych z powodu zepsucia się kupionych towarów. Problem marnowania żywności jest w Polsce poważny.
Według danych CBOS Polacy rocznie marnują 235 kg żywności na osobę – w przeliczeniu na statystycznego mieszkańca znajdujemy się na piątym miejscu w UE. Z kolei z badania przeprowadzonego na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności przez Instytut Kantar Millward Brown wynika, że w 2018 r. aż 42 proc. badanych Polaków zadeklarowało, że zdarza im się wyrzucać żywność. Rok wcześniej taką odpowiedź wskazało 34 proc. badanych, a dwa lata wcześniej 31 proc. (ograniczenia handlu w niedziele obowiązują od marca 2018 r.; najnowsze badanie jest z drugiej połowy 2018 r.). Najczęstsze deklarowane przyczyny wyrzucania żywności to przekroczenie terminu przydatności do spożycia (29 proc.) i zbyt duże zakupy (20 proc.).
Jak oceniamy ograniczenia w handlu?
Opinie Polaków w sprawie zakazu handlu w niedzielę są podzielone. Nieznacznie większy odsetek badanych osób ocenia wprowadzenie ograniczeń za pozytywne. Niemal taki sam odsetek chciałby przywrócenia handlu w niedzielę. Ustawa o zakazie handlu w niedzielę zaczęła obowiązywać z początkiem marca 2018 roku. Przez jakiś czas stało pod znakiem zapytania, czy zakaz będzie obejmował również branżę e-commerce, ostatecznie jednak okazał się niezgodny z rozporządzeniami unijnymi. W 2018 roku tylko pierwsza i ostatnia niedziela w miesiącu ze wszystkich były dniami handlowymi. Po raz pierwszy sklepy zostały zamknięte 11 marca 2018. Najwięcej niedziel z zakazem handlu wypadło w kwietniu, kiedy były to aż cztery dni.
Rosnąca popularność zakupów spożywczych online wiąże się nie tylko z wprowadzonym zakazem handlu w niedzielę, jak również z coraz większym zaufaniem użytkowników sieci do zakupów przez Internet. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom gotowy obiad możemy mieć na stole w kilka minut, a zaoszczędzony czas poświęcić bliskim lub rozwijaniu swoich zainteresowań.
Maciej Radziwiłł, CEO w IceFood.pl