Black Friday to ściema

Polski Black Friday to ściema. Klienci średnio odnotowali zaledwie 1,3 procent rabatu – takie dane opublikowała firma Deloitte. Według danych tej firmy sprzedawcy obniżyli ceny średnio o 1,3 procenta, a największe różnice między ceną minimalną, a maksymalną sięgnęły 138 procent.

Polski Black Friday to ściema. Klienci średnio odnotowali zaledwie 1,3 procent rabatu – takie dane opublikowała firma Deloitte. Według danych tej firmy sprzedawcy obniżyli ceny średnio o 1,3 procenta, a największe różnice między ceną minimalną, a maksymalną sięgnęły 138 procent.

Według Deloitte, które w ramach „Świątecznego barometru cenowego” przeanalizowali ceny aż 4,5 tys. produktów, które najczęściej wybieramy na prezenty. Zdaniem analityków 71 procent z nich nie zmieniło cen. Tylko w przypadku jednej piątek zanotowano spadek cen, a w 8% przypadków nawet wzrost.

Zdaniem Deloitte obniżki na Black Friday mają charakter czysto symboliczny, a udzielane klientom rabaty nie są tak duże, jak informują o tym reklamy. Pomiędzy piątkiem 17 listopada br. a piątkiem 24 listopada br. różnica w cenach analizowanych kategorii produktów wynosiła średnio 1,3 proc. Rok wcześniej była ona bliska zeru.

Producenci i sprzedawcy smartfonów na Black Friday obniżyli ich ceny o 0,6 proc dla marki Apple, 2,4 proc. dla Samsung i 2 proc. dla Huawei. Największe różnice widać było wśród perfum. Tam różnica cen między najtańszą, a najdroższą ofertą wyniosła prawie 230 procent. Co ciekawe – w przypadku 35 produktów z shortlisty 110 monitorowanych przez Deloitte, ceny w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły, a w przypadku 71 produktów nieznacznie spadły. Największy wzrost widać w segmencie perfum – tutaj 70 proc. produktów podrożało w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wzrosły ceny niektórych kosmetyków (od 4 do 20 proc).

– Kumulowanie ruchu handlowego wokół przeróżnych okazji generalnie zwiększa sprzedaż. Dzień świętego Walentego, komunie, dzień matki, dzień dziecka – wykorzystuje się tu tradycję i naturalną skłonność ludzi do kupowania podarunków – zauważa w rozmowie z portalem WirtualneMedia.pl dr Jolanta Tkaczyk, ekspertka w dziedzinie marketingu i zachowań konsumenckich w Akademii Leona Koźmińskiego – Przy okazji świąt niemal 90 proc. Polaków planuje obdarować kogoś prezentem, a prawie 40 proc. z nich jest kupowanych w sieci. Większość konsumentów dokonuje zakupów prezentów około 3 tygodnie przed wigilią. Akcje typu Black Friday czy CyberMonday chcą wydłużyć ten czas i przekierować ten ruch w okolice końca listopada.

– Promowane przez sklepy online Black Friday i Cyber Monday jako dni znacznych obniżek w większości przypadków w roku ubiegłym okazywały się jedynie chwytem marketingowym – podkreśla Mariusz Chmurzyński, dyrektor w dziale konsultingu firmy Deloitte – Różnica cen w tych dniach w porównaniu do poprzedzającego tygodnia w 2016 roku wynosiła zaledwie od 0 do 2 proc. 

Add a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *