Od czasu pamiętnego zwycięstwa w teleturnieju Jeopardy, Watson zajmował się już wieloma rzeczami. Teraz superkomputer skonstruowany przez IBM zajmie się obsługą klienta u strategicznych partnerów korporacji.
Nie jest to coś aż tak nobilitującego jak walka z rakiem, ale dla IBM może być bardzo zyskowne – szacuje się, że amerykańskie korporacje wydają 112 miliarda dolarów rocznie na obsługę swoich klientów. Większość z tych pieniędzy stanowią koszty funkcjonowania wszelkiego rodzaju call center[1], nie dziwi więc, że IBM chciałoby sprawdzić, czy Watson mógłby dla niej zarobić niemałe pieniądze zastępując wielu pracowników.
Dlatego w ciągu kilku najbliższych miesięcy IBM ma zamiar udostępnić swoim najważniejszym klientom opcję „Ask Watson”, która będzie dostępna za pośrednictwem chatu, poczty elektronicznej, aplikacji na smartphone’y oraz przez SMS. Niektóre firmy mają także zintegrować Watsona z technologią syntetyzowania mowy. „Ask Watson” w pierwszej kolejności trafi do australijskiego ANZ Bank, Royal Bank of Canada oraz firm Nielsen, Celcom i IHS.
Każdy z uczestników programu otrzyma indywidualny interface. Wielu z nich wykorzystywać będzie Watsona jedynie do obsługi wewnętrznego help desku, ale kilku zdecydowało się wykorzystać możliwości superkomputera do rozwiązywania problemów własnych klientów. IBM twierdzi, że aplikacje wykorzystujące Watsona powinny zacząć pojawiać się na rynku w drugiej połowie tego roku.
Klienci indywidualni powinni wkrótce docenić możliwości wyszukiwania informacji, jakimi dysponuje Watson. Według IBM około 2/3 ze 135 miliardów nierozwiązanych problemów rocznie (szacunki dotyczące USA) można by rozwiązać, jeśli konsultanci mieliby lepszy dostęp do informacji. Tutaj na pomoc może przyjść właśnie superkomputer – w każdej z firm Watson ma poznać terabajty informacji z ich baz danych, katalogów, poczty elektronicznej, raportów call center itp. Ma mieć także dostęp do niektórych publicznych zasobów Internetu. W wewnętrznych testach IBM, Watson, sugerując odpowiedzi na pytania, obniżył o 40% czas potrzebny na rozwiązanie problemu.
Od zbudowania pierwszej wersji Watsona do pamiętnego zwycięstwa w teleturnieju minęło ponad pięć lat. Po dwóch latach od wygranej superkomputer IBM trafił do gabinetów medycznych. Za kilka miesięcy będzie pomagać w call center. Aż strach pomyśleć czym Watson zajmować się będzie za rok.