Ministerstwo Gospodarki chce, by w Warszawie odbył się polsko-indyjski szczyt branży ICT, czyli związanej z technologiami informatyczno-komunikacyjnymi . Miałby on służyć poszukiwaniu możliwości współpracy przedsiębiorstw z tej branży. To kontynuacja działań promocyjnych polskiego sektora teleinformatycznego, z których najważniejsze – partnerstwo w targach CeBIT – już przynoszą wymierne efekty.
– Jedna z największych w Polsce firm z branży ICT, Comarch, otworzyła w Dreźnie, w Niemczech, swoje data center – mówi Agencji Informacyjnej Newseria wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan. – To dosyć duże centrum, które będzie świadczyło usługi na terytorium Niemiec.
To jeden z efektów udziału Polski w hanowerskich targach CeBIT, w których wzięło udział 250 polskich przedsiębiorców. Ministerstwo podsumowuje efekty targów, ale też planuje kolejne imprezy promujące polską branże teleinformatyczną. Na początku wakacji ma się odbyć polsko-indyjski szczyt ICT.
– Do Polski zamierza przyjechać NASSCOM, czyli największy indyjski odpowiednik Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji – mówi Bogdan. – Na przełomie czerwca i lipca chcemy zorganizować bardzo dużą imprezę, której towarzyszyłoby spotkanie polskich przedsiębiorców z przedsiębiorcami indyjskimi.
Wpisuje się to w szersze plany kooperacji z Indiami, znanymi z rozwoju technologii teleinformatycznych.
– Trzeba zwrócić uwagę, że Polska jest takim centrum usług dla całego świata i Indie są dla nas pewnym rywalem – zastrzega wiceminister. – Ale poszukujemy kooperacji, poszukujemy dobrych wzorców współpracy.
Hinduscy informatycy należą do czołówki światowych specjalistów w programowaniu, w technologiach mobilnych i grach komputerowych. Podobnie polscy inżynierowie. Wzajemna współpraca może – zdaniem wiceministra – zaowocować wypracowaniem ciekawych projektów.
– Informatyka jest polską specjalnością, możemy w tym kierunku się rozwijać, umacniać polski sektor ICT, bardzo dużo o tym mówić, abyśmy nie tylko obserwowali rynek polski, ale również starali się oddziaływać na rynki zagraniczne – zaznacza Dariusz Bogdan.
Stąd też kolejny pomysł – udział Polski w jesiennych targach w Stambule. Impreza w Turcji jest przeznaczona głównie dla krajów azjatyckich i południowoeuropejskich.
– To jest taki lokalny CeBIT – mówi wiceminister gospodarki. – Tam również będziemy się wystawiali, tam również pojedzie bardzo dużo liczba polskich przedsiębiorców przemysłu ICT.