Polska wzorem Chin, RPA i Hong Kongu wprowadza wirtualne oddziały banków. Trwają w tej sprawie rozmowy między Huawei a trzema instytucjami. Urządzenia mogą stanąć na polskich ulicach jeszcze w tym roku. Ma to przynieść oszczędność dla tych instytucji, a klientom, nawet z małych miejscowości, zagwarantować dostęp do wszelkich usług bankowych 24 godziny na dobę.
Największy bank z Państwa Środka – Bank of China – wprowadził 30 takich maszyn w zeszłym roku. I złożył zamówienie na kolejnych 20. W RPA i Hong Kongu trwają testy urządzeń.
– Kolejnym państwem będzie prawdopodobnie Polska. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z trzema bankami i tego typu maszyny mogą się pojawić w naszym kraju już w tym roku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marcin Gic z firmy Huawei.
eSpace Virtual Teller Machine (VTM), czyli wirtualny terminal ma stać się alternatywą dla oddziałów bankowych. To nowe rozwiązanie chińskiej firmy mające umożliwić redukcję kosztów operacyjnych związanych z prowadzeniem oddziału banku o nawet 70 proc. A jednocześnie zapewnić obsługę klientów przez cała dobę.
– Maszyna VTM jest w stanie zrealizować wszystkie procesy, które oferują oddziały bankowe: wypełnianie dokumentów, doradztwo dla klienta, drukowanie karty kredytowej, wydawanie kart bankowych, podpis elektroniczny – wymienia Marcin Gic.
Za jej pomocą klient może komunikować się z doradcą, którym jest jeden z pracowników instytucji. Rozmowa toczy się za pomocą Video Contact Center[1] w jakości HD.
Wykorzystanie wirtualnego oddziału nie ma za zadanie zastąpienia dotychczasowych placówek bankowych, a jedynie rozszerzenie dostępu do usług.
– Nie widzę tutaj zagrożenia dla osób pracujących w bankach. Może się wydarzyć, że część pracowników zostanie przesuniętych do Video Contact Center. Jednak jest to raczej szansa dla banków, żeby rozwijać swoją sieć sprzedaży w małych miejscowościach, gdzie do tej pory nie było opłacalne otwieranie nowych oddziałów – uważa Marcin Gic.
Urządzenie zajmujące 4 metry kwadratowe ma dać możliwość rozszerzenia sieci oddziałów o nowe obszary bez konieczności otwierania fizycznych filii instytucji. Dane, które klienci podają, potrzebne np. do wzięcia pożyczki czy wydania karty kredytowej, nie są przechowywane w samej maszynie, tylko przesyłane do serwerowni banków. Bezpieczeństwo ma być zapewnione również dzięki zastosowaniu technologii biometrycznej, podpisu elektronicznego oraz skanerów dokumentów w wysokiej rozdzielczości.