Pewien Brytyjczyk był codziennie nękany telefonami od telemarketerów. W końcu postanowił im wystawić rachunek za swój zmarnowany czas. Firma telemarketingowa nie miała zamiaru płacić, więc mężczyzna oddał sprawę do sądu. I ku zdziwieniu firmy telemarketingowej – wygrał.
Richard Herman – bo o nim mowa- przy każdym telefonie od firmy telemarketingowej zaznaczał, że nie życzy sobie kolejnych połączeń. Mimo to, telefon dzwonił nadal, praktycznie każdego dnia. Mężczyzna zaczął więc nagrywać kolejne połączenia, liczyć ich czas oraz częstotliwość, a na koniec wystawił rachunek.
Spółka odmówiła jednak zapłaty, więc Brytyjczyk złożył kolejny pozew w sądzie. I tym razem również orzeczenie było dla niego korzystne, co może oznaczać lawinę podobnych pozwów.
Źródło: MP, RMF FM, Wprost, własne