2,6 mln zł wyłudziła spółka Direct Contact Center[1] z Zakładów Budownictwa Mostowego Przedsiębiorstwa Państwowego. W sprawię zamieszany jest radny PO oraz były prezes DCC[3].
Radny PO z Warszawskiej dzielnicy Bielany – Michał S., oraz Hubert S., prezes spółki DCC są oskarżani przez prokuraturę o fałszowanie dokumentów, za co grodzi maksymalnie 10 lat więzienia. Byłemu kierownikowi Zakładów Budownictwa Mostowego (ZBM) – Wojciechowi M. zarzuca się przyjęcie łapówki. Za to grozi 8 lat więzienia.
Radny PO, jako pracownik ZBM przygotowywał plan budowy call center[2] dla swojego przedsiębiorstwa. W tym celu założono spółkę, którą następnie wykupił Hubert S. tworząc DCC. ZBM zakupiło oprogramowanie oraz sprzęt do call center, a następnie wynajęło je spółce DCC. Wartość w ten sposób zawartych dwóch umów wyniosła około 2,6 mln zł. Call Center jednak nigdy nie powstało.
W marcu tego roku Wojciech M – kierownik w ZBM złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa wyłudzenia. I kilka dni później został odwołany ze stanowiska przez wojewodę. W doniesieniu kierownika to Michał S. został odpowiedzialny za wyłudzenie. Z kolei Michał S. twierdzi, że jest niewinny i stał się ofiarą, gdyż kilka dni po podpisaniu umowy między spółką DCC i ZBM został wezwany do przedsiębiorstwa by w obecności prawnika podpisać oświadczenie, w którym miał się przyznać, że jest odpowiedzialny za wszelkie kontakty ze spółką DCC. Michał S. odmówił.
Michał S. dodał, że Wojciech M, kazał mu wraz z prezesem DCC odebrać w banku należne mu kilkaset tysięcy złotych.
http://www.imsig.pl/szukaj/osoba,HUBERT_STANIS%C5%81AW,STEMPKOWSKI,6ff97dfabbf