W I kwartale 2010 roku Grupa Kapitałowa uzyskała 21,3 mln zł przychodów i ponad 1 mln zł zysku netto. Motorem działalności spółki w pierwszych miesiącach roku była platforma Call Center[1].
Po bardzo trudnym 2009 roku Internet Group zaczęła stabilizować swoją pozycję. Ponad 65,1% przychodów Grupy zrealizowała platforma Call Center. Za 29,2% przychodów odpowiadała Platforma Marketingowego Wsparcia Sprzedaży, która jednak z uwagi na skomplikowaną sytuację spółki CR Media Consulting najbardziej obciążyła swoją stratą wyniki Grupy Kapitałowej. PMWS wygenerowała stratę EBITDA na poziomie 1,9 mln zł, podczas gdy Platforma Call Center zrealizowała wynik EBITDA na poziomie 1,3 mln zł.
Na poziomie skonsolidowanym Grupa Kapitałowa uzyskała wynik EBITDA o wartości -1,8 mln zł. Do uzyskania zysku netto na poziomie przekraczającym 1 mln zł przyczyniła się silna tarcza podatkowa wynikająca ze strat roku 2009. Pozytywnym efektem wdrażanego w I kwartale 2010 roku programu restrukturyzacji finansowej jest obniżenie kosztów finansowych do 2,2 mln zł, czyli o prawie 21% w stosunku do kosztów finansowych w I kwartale poprzedniego roku.
Pomimo tego, że wyniki Internet Group po I kwartale 2010 r. nie są satysfakcjonujące, pozwalają nam wierzyć, że wdrażany obecnie program restrukturyzacji Grupy Kapitałowej ma duże szanse powodzenia. Po zachwianiu się rynku reklamy i mediów spowodowanym spowolnieniem gospodarczym, odrodzenie w pełni naszej działalności operacyjnej to proces trwający w czasie. Pracujemy z determinacją i przekonaniem, że do połowy 2011 r. ograniczymy poziom zadłużenia wobec głównego banku finansującego o 70 mln PLN – mówi Jan Ryszard Wojciechowski, Prezes Zarządu Internet Group SA.
Niewątpliwie dużym wsparciem dla nas, krokiem dającym perspektywę powrotu spółki na ścieżkę rentowności jest podpisany w dniu 7 kwietnia 2010 r. list intencyjny pomiędzy Internet Group, BRE Bankiem, a MCI.PrivateVentures FIZ, który zakłada znaczące zaangażowanie się spółki MCI Management w proces restrukturyzacji Internet Group – dodaje Prezes Wojciechowski.
Źródło: Money.pl