Pracownicy z Ukrainy odpowiedzią na problemy polskich pracodawców?

Badanie Pracuj.pl “Kandydaci z Ukrainy” wskazuje, że ponad połowa ankietowanych firm zakłada zwiększenie zatrudnienia w ciągu roku. Część z nich widzi coraz większy problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów. Pracodawcy coraz częściej poszukują pracowników poza granicami naszego kraju i jak wynika z cytowanego badania, aż jedna czwarta z nich zakłada zatrudnienie pracowników z Ukrainy.

Badanie Pracuj.pl “Kandydaci z Ukrainy” wskazuje, że ponad połowa ankietowanych firm zakłada zwiększenie zatrudnienia w ciągu roku. Część z nich widzi coraz większy problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów. Pracodawcy coraz częściej poszukują pracowników poza granicami naszego kraju i jak wynika z cytowanego badania, aż jedna czwarta z nich zakłada zatrudnienie pracowników z Ukrainy. Jak obecnie wygląda sytuacja pracujących Ukraińców w Polsce? Jakie są dla nich perspektywy i czym wyróżniają się wśród pracowników innych narodowości? O tym w raporcie Pracuj.pl.

Jak podaje GUS poza granicami kraju przebywa około 2,4 mln Polaków. Sytuacja ta nie pozostaje bez wpływu na polskie firmy, które, w wielu sektorach, borykają się z niedoborem pracowników.

Z analizy ogłoszeń opublikowanych na portalu Pracuj.pl wynika, że deficyt pracowników nie maleje. Największe zapotrzebowanie na specjalistów generują branże: handel i sprzedaż, bankowość, finanse i ubezpieczenia oraz przemysł ciężki. Jednak, jak wskazują nasze dane, także w innych branżach obserwuje się niedobór pracowników. Pracodawcy poszukują także konkretnych specjalistów – w tym także wysokokwalifikowanych ekspertów ds. IT czy inżynierów. Na bardzo wysokim poziomie utrzymuje się także popyt na specjalistów ds. budownictwa czy produkcji. I jak wynika z naszych badań, także w tym obszarze pracodawcy coraz chętniej zwracają się w stronę pracowników zza wschodniej granicy. – Łukasz Marciniak, manager ds. sprzedaży w Pracuj.pl

Rynek pracy na Ukrainie

Oficjalne dane mówią o 10% bezrobociu na Ukrainie, jednak problem braku pracy jest znacznie poważniejszy i głębszy. Faktyczne bezrobocie utrzymuje się na o wiele większym poziomie. Obecnie Ukraina zmaga się także z wyjątkowo niekorzystną strukturą demograficzną, ponieważ rośnie udział osób powyżej 65. roku życia i odnotowuje się ujemny przyrost naturalny. Wszystkie te czynniki, do których dochodzi także trudna sytuacja polityczna sprawiają, że obywatele Ukrainy mają bardzo ograniczone możliwości zarobkowe i rozwojowe.

Źródło: www.ukrstat.gov.ua

Statystyki pokazują, że od ubiegłego roku Ukraina powoli zaczyna wychodzić z kryzysu ekonomiczno-gospodarczego, który nastąpił po 2013 roku. Wzrost gospodarczy, który nastąpił w ostatnim roku, wciąż jest tak mały, że nie można jeszcze mówić o mocno odczuwalnych efektach. Jest też nierównomierny – następuje przede wszystkim dzięki rolnictwu. Podjęto również inwestycje w przemysł ukraiński, ale przykładowo sektor usług nadal pozostaje w kryzysie. Dochód wciąż jest tak mały, że mieszkańcy Ukrainy nie mogą sobie pozwolić na korzystanie z usług. Jeśli nie ma wzrostu gospodarczego, to nie ma wartości dodanej, którą można się dzielić na poziomie całego społeczeństwa. – Dr Igor Lyubashenko, Politolog, SWPS

Ta wciąż niepewna sytuacja gospodarcza sprawia, że specjaliści z Ukrainy zwracają się ku sąsiednim krajom w poszukiwaniu pracy. Polska, staje się w tym procesie naturalnym kierunkiem emigracji zarobkowej.

Pracownicy z Ukrainy w Polsce – rozwiązanie problemów polskich firm?

Brak odpowiednich kandydatów, niedobór talentów, deficyt specjalistów w prężnie rozwijających się branżach, zapotrzebowanie na niszowe kompetencje – to wyzwania stojące przed polskimi przedsiębiorstwami. Problem ten może złagodzić zatrudnienie obywateli z Ukrainy.

Ostatnie obliczenia GUS wskazują, że w Polsce przebywa obecnie nawet około miliona obywateli Ukrainy. Zapraszanie ich do pracy na masową skalę rozpoczęło się w roku ubiegłym, kiedy to pracodawcy zgłosili chęć zatrudnienia imigrantów ze wschodu aż w 782 tysiącach przypadków. Jak wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Socjalnej, to ponad dwukrotnie więcej niż w roku poprzednim. Szacunki określają, że w roku 2017 może zostać pobity rekord, gdyż pracodawcy nadal masowo składają oświadczenia o chęci zatrudnienia obywateli Ukrainy. Z danych Wojewódzkich Urzędów Pracy wynika, że w I kwartale br. zostało złożonych 318 tysięcy oświadczeń o planowanym zatrudnieniu obywateli zza wschodniej granicy. Daje to wynik o 51% większy niż odnotowany w tym samym okresie roku ubiegłego. Jeśli taka dynamika zostanie utrzymana na przestrzeni całego roku, to w całym 2017 pracodawcy mogą złożyć oferty pracy dla prawie 1,2 mln cudzoziemców. Trend ten potwierdza badanie Kandydaci z Ukrainy* przeprowadzone w 2016 r. przez Pracuj.pl wśród pracodawców. Ukraińcy oraz obywatele Unii Europejskiej stanowią najliczniejszą grupę zatrudnianych obcokrajowców. Pracowników z Ukrainy zatrudnia 34,5% badanych firm.


Źródło: Raport Obywatele Ukrainy pracujący w Polsce, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki

Nowa fala imigracji ma odmienną strukturę od tej, która przyjeżdżała do Polski przed 2014 – tak wynika z raportu NBP Obywatele Ukrainy pracujący w Polsce. Porównując migrantów, którzy przyjechali do Polski przed 2014 r. i tych przybyłych w 2014 czy 2015 r., zauważa się znaczący spadek udziału zatrudnionych w sektorze usług dla gospodarstw domowych (z 51,3% do 18,3%) oraz wzrost znaczenia pozostałych sektorów, a zwłaszcza usług remontowo-budowlanych (z 15,3% do 35,3%). Do Polski przyjeżdża obecnie więcej mężczyzn niż kobiet. Są to głównie osoby młode – średnia wieku to około 33 lat. Większość ma wykształcenie średnie – 54%, wyższe 38%, a zawodowe lub niższe tylko 8%.


Źródło: Raportu NBP Obywatele Ukrainy pracujący w Polsce

– Wielu z nich ma wykształcenie oraz kwalifikacje i wcale nie wypada gorzej podczas rozmowy kwalifikacyjnej niż polscy kandydaci. Przywiązują dużą uwagę do etosu pracy. Doceniają wartość pracy, szanują ją. Bardzo im zależy na poczuciu komfortu i bezpieczeństwa. To może sprawiać, że tacy pracownicy będą bardziej zaangażowani. Rotacja[1] w firmie może być wówczas mniejsza. Zatrudniając imigrantów zza wschodniej granicy polska firma zyskuje: pokrycie zapotrzebowania na kadry, kompetencje i kwalifikacje, wysoką motywację oraz zaangażowanie. – Konstancja Zyzik, Talent Acquisition Team Leader w Grupie Pracuj.

Obywatele Ukrainy są wykształceni, zmotywowani i chcą pracować w Polsce. Pracodawcy mogą czerpać z takich postaw wiele korzyści.


Źródło: badanie Pracuj.pl Kandydaci z Ukrainy

– Do Polski przyjeżdża wielu Ukraińców. Wielu z nich to pracownicy niskowykwalifikowani, pracujący fizycznie w budownictwie czy rolnictwie. Prognozy dotyczące polskiej gospodarki pokazują jednak, że będzie rosło zapotrzebowanie na pracę intelektualną. W tym zakresie kandydaci z Ukrainy również mają wiele do zaoferowania. – Dr Igor Lyubashenko, Politolog, SWPS

Potwierdzają to wyniki badania Pracuj.pl, według których Ukraińcy najczęściej zatrudniani są na stanowiska produkcyjne, jako niewykwalifikowani robotnicy (52,1%), na stanowiska produkcyjne jako wykwalifikowani robotnicy (37,5%), jako wykwalifikowani specjaliści np. ds. marketingu lub ds. zakupów (18,8%), jako pracownicy biurowi i administracyjni (12,5%) oraz na stanowiska kierownicze (4,2%).

Źródło: badanie Pracuj.pl Kandydaci z Ukrainy

Prognozy zatrudnienia a pracownicy z Ukrainy

Pracodawcy patrzą z optymizmem w przyszłość, co widać w prognozach dotyczących zatrudnienia. W 2016 roku ponad połowa przedstawicieli ankietowanych firm (57%) deklarowała, że w 2017 roku nastąpi wzrost zatrudnienia w ich przedsiębiorstwach. Jedna czwarta założyła, że zatrudni specjalistów z Ukrainy, a 14% pracowników z obszaru Unii Europejskiej. Niemal połowa badanych dostrzegła w 2016 roku zwiększenie się liczby pracowników z Ukrainy.

Ukraina ma duży potencjał rekrutacyjny – jej obywatele mogą znaleźć na polskim rynku pracy to, czego brakuje w ich ojczystym kraju. Wielu przyjezdnych, to pracownicy wykształceni, kompetentni, a jednocześnie zmotywowani i zaangażowani – mogą stanowić istotne wsparcie dla polskich firm borykających się z niedoborem pracowników.

* W badaniu Kandydaci z Ukrainy wzięli udział głównie przedstawiciele branży produkcyjnej i sprzedaży. Próba badania wynosiła od 48 do 142 firm. 38% respondentów to firmy zatrudniające powyżej 500 osób, 35% od 50 do 249 osób, 18% od 250 do 500 osób, a 9% od 10 do 49 osób.

Słownik
1. Rotacja. (rotacja personelu) zwana także rotacją kadr lub rotacją pracowników, to proces, w którym pracownicy zmieniają stanowiska pracy wewnątrz…
Add a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *